niedziela, 16 grudnia 2012

A mój mąż powiedział, że nie odda mi Kahnemana "Pułapki myślenia"

...dopóki sam nie przeczyta do końca.
A ja już zajrzałam, poczytałam i chcę czytać dalej.
Mąż na to, że to jedna z najbardziej wciągających rzeczy, które czytał ostatnio, i nie odda.

A więc wojna?!

2 komentarze:

  1. Może jednak kompromis lepszy :)
    Może wspólne czytanie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kompromis...? Aaaa, zapomniałam o tej opcji :)

      Usuń

Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, gdy uznam to za stosowne.