Frank Furedi Gdzie się podziali wszyscy intelektualiści?
Tłum. Katarzyna Makaruk
Seria Biblioteka Myśli współczesnej (Plus Minus Nieskończoność)
Warszawa PIW 2014 (dodruk do wydania I z 2008 r.)
Wyd oryg. 2004
Stron 143
Książka, która daje do myślenia. Przydatna dla tych, którzy żle znoszą dominację błahości i prozaiczności. Dla zainteresowanych kwestiami z pozoru nieprzydatnymi i nieopłacalnymi. Dla pożądających refleksji nad współczesnym światem. Intelektualny sprzeciw wobec postawy filistra*.
*Filister = człowiek o wąskich horyzontach, zainteresowany wyłącznie sprawami materialnymi i przyziemnymi.
Pierwsza od dawna książka poświęcona tej tematyce, na jaką się natknęłam w księgarni, zresztą Księgarni taniej książki. Jak wynika z przypisów, żadna z cytowanych przez Furediego (ur. 1948) wartościowych pozycji,
które dotyczą obecnego statusu intelektualisty, nie ukazała się po polsku. Tymczasem ja chętnie bym o tym więcej poczytała. Poza tym, znając już wyrazistość poglądów oraz klarowność i logikę myślenia autora, z przyjemnością sięgnęłabym po jakąś inną książkę Furediego, np. Paranoid parenting.
Dzięki eleganckim rozważaniom autora zbioru Gdzie się podziali wszyscy intelektualiści? zrozumiałam lepiej, dlaczego:
- Niektórzy uważają, że nie należy ranić uczuć studenta-klienta,
sugerując mu, że jest niedouczony i że powinien przeczytać lekturę.
- Pojawia się pomysł, żeby w końcu zaakceptować
oklaski rozlegające się w trakcie utworów granych w filharmonii. W końcu podobno najważniejsze, że ludzie przyszli i podoba im się.
- Kiedy rozważam jakąś abstrakcyjną ideę, mój syn-technokrata
pyta, po co to robię i czemu to służy.
- Teatr odwołuje przedstawienie, ponieważ mogłoby okazać się dla
niektórych bulwersujące.
- Moja córka i jej znajomi często odpowiadają mi, że „nie wchodzą w ten temat, bo
jakie to ma znaczenie?”
- Wygłaszanie zdecydowanych, polemicznych poglądów jest
postrzegane jako wyraz złego wychowania albo atakowania osób o poglądach
przeciwnych. Intelektualne argumentowanie nie ma sensu. Wszystkie poglądy są z góry równoprawne.
- Jeśli wyniki testów w szkole wypadają żle, po prostu obniża się wymagania.
- Jeśli wyniki testów w szkole wypadają żle, po prostu obniża się wymagania.
- Na kolejne spotkanie mojego Dyskusyjnego Klubu Książki
wybrano większością głosów wytwór literatury popularnej, chwalony za to, że
jest „napisany zrozumiałym językiem, dotyczy doświadczeń znanych kobietom i
jest osadzony w Polsce”. Wow.
Cytat:
Trywializacja
kulturowego potencjału społeczeństwa ma poważne implikacje dla przyszłości
życia umysłowego. Intelektualiści potrzebują inteligentnej publiczności,
artyści zaś – krytycznych odbiorców. Niestety, polityka schlebiania stwarza
niewiele zachęt dla ludzi, by stawali na wysokości zadania.
[…] Intelektualiści
muszą ponownie ukonstytuować się jako formacja, żądając przywrócenia autonomii,
o którą w minionych czasach walczyli ich poprzednicy. Te autonomię najlepiej
stworzyć, angażując i podtrzymując dążenie publiczności do tego, by traktowano
ją serio. W epoce infantylizacji kultury traktowanie ludzi jak dorosłych staje
się jednym z podstawowych obowiązków humanistów.. […] Proces równania w dół, jeśli
to pojęcie cokolwiek znaczy, nie odnosi się do ludzkiej inteligencji, tylko do kultury,
a dokładniej do elit, które regulują przepływ idei.
Spis treści:
Dziekuje Ci bardzo za te rekomendacje. Po kolejnych Swietach Bozego Narodzenia spedzonych z ludzmi, dla których "wygłaszanie zdecydowanych, polemicznych poglądów jest postrzegane jako wyraz złego wychowania albo atakowania osób o poglądach przeciwnych", bardzo potrzebuje takiej lektury.
OdpowiedzUsuńPamiętaj tylko, że czytanie tej książki może przyczynić się do wyrobienia sobie kolejnych wyrazistych poglądów :)
UsuńPytanie w tytule książki bardzo trafne.
OdpowiedzUsuń