Moje pierwsze zakupy to: zestaw klasyki gratis z czytio.pl oraz korzystny zakup dnia na virtualo.pl.
Tu skusiły mnie takie oto... no właśnie, co? Pliki...? Matko jak to brzmi?!
PS. Zgodnie z przewidywaniami marzec okazuje się dla mnie bardzo pracowity i jeśli przeczytam jedną książkę tygodniowo, to będzie nieźle... Ach, życie!
Literatura piękna (marzy mi się zanurzenie w świecie wyobraźni poniższych autorów):
Janusz Rudnicki Męka kartoflana
Janusz Rudnicki Chodźcie, idziemy
Italo Calvino Jeśli zimową nocą podróżny
Biografie (pragnę poznać bliżej te postaci):
Joanna Kuciel-Frydryszak Słonimski. Heretyk na ambonie
Jan Zieliński Szkatułki Newerlego
Eseje antropologiczne (tęsknię za ponownym spotkaniem z wybitnym intelektem autora):
Zbigniew Mikołejko W świecie wszechmogącym. O przemocy, śmierci i Bogu
Też mam onyxa i bardzo go sobie chwalę. A niezależnie od postaci, ebook, czy audiobook,książka zawsze pozostanie książką :)
OdpowiedzUsuńCzytnik kupiłam mężowi w prezencie i pożyczę od niego na służbowy wyjazd na 10 dni, bo wtedy bardzo mi się przyda zmniejszona ilość kilogramów. Ale tak poza tym, na co dzień? Nie, jednak jestem archaiczna nieco, ale na co dzień to ja wolę zwykłą książkę :) Trzymam kciuki, żeby jednak nie było tak źle w marcu z czytaniem :)
OdpowiedzUsuńJuż go mam, ładuje się :)
OdpowiedzUsuń