Myślę, że udać się może z pozycją pierwszą czyli książką o Hannibalu Lecterze - to w ramach wyzwania Trójka e-pik - wakacyjne czytadło.
Marzy mi się poczytanie Houllebecqa. Tak w ogóle. A przy okazji to jest pisarz przez duże H :)
Błękitne przestrzenie doskonale wypełniają kryterium Trójki e-pik - książka z motywem żywiołu. W tym wyzwaniu zaproponowana jest jeszcze książka z akcją ulokowaną w Japonii (lub Chinach). Będzie to albo Kobo Abe albo Nowożytna historia Japonii Andrew Gordona (seria ceramowska PIW), którą ostatnio upolowałam na wyprzedażowym stoisku na terenie UW.
Mogę też spóbować zaprezentować którąś z poniższych książek w ramach mojego wyzwania Czytamy serie wydawnicze...
No i biografie, które najlepiej wchodzą mi latem.
Liczę, że teraz, od poniedziałku, kiedy kończę zastępować pewnego urlopowicza, będę miała więcej czasu i uda mi się poczytać więcej. W czerwcu byłam zbyt zmęczona wieczorami.
Zatem przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki. Wakacje w ogóle zaczynają się u mnie w momencie, kiedy mogę wreszcie więcej poczytać. Co prawda urlop mam zaplanowany dopiero na jesieni, ale nie ma tego złego... Warszawa pustoszeje latem i to są moje wakacje!
UsuńPlan ambitny, życzę by Ci się dobrze czytało i plan został zrealizowany. Ja tym razem nie planowałam co w ramach jakiego wyzwania, pokazałam tylko co planuję w lecie przeczytać. Ale i tak ze względu na przetwory będzie trudno.
OdpowiedzUsuńTeż się niedługo biorę za "Hannibala", rewelacyjna seria!
OdpowiedzUsuń