tag:blogger.com,1999:blog-9155896100984925381.post7123810919964919335..comments2023-03-21T09:21:04.191+01:00Comments on Czytam, bo...: ...Alberto Cueste twierdzi: bądź sobą jak Cortazar, bądź nieortodoksyjny!Agnieszka czyta...http://www.blogger.com/profile/01374144361301011466noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-9155896100984925381.post-14289668758420898472012-12-30T12:40:24.990+01:002012-12-30T12:40:24.990+01:00Nabrałam apetytu na tę książkę - zwłaszcza z powod...Nabrałam apetytu na tę książkę - zwłaszcza z powodu uwag Cortazara o refleksjach czytelniczych (o ileż bardziej wolę coś takiego niż tradycyjną recenzję, często popadającą w zwykłe streszczenie) - oraz za "czytelnictwo jako rodzaj sztuki". No ba, jasne, że to sztuka - i to jaka sztuka!Bibliopatkahttps://www.blogger.com/profile/16926696245300220898noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9155896100984925381.post-82049119423152328202012-12-18T22:43:54.819+01:002012-12-18T22:43:54.819+01:00Koniecznie zajrzyj do Cuesto. Dzięki niemu życie i...Koniecznie zajrzyj do Cuesto. Dzięki niemu życie i twórczość Cortazara pokazane zostały "z głową, a nie na kolanach". A widzę, że jesteś fanem Cortazara, to teraz rzadkość.Agnieszka czyta...https://www.blogger.com/profile/01374144361301011466noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9155896100984925381.post-65042908665713860832012-12-18T22:42:29.807+01:002012-12-18T22:42:29.807+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Agnieszka czyta...https://www.blogger.com/profile/01374144361301011466noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9155896100984925381.post-3134078550995487412012-12-18T12:34:50.370+01:002012-12-18T12:34:50.370+01:00Kiedy pierwszy raz zetknąłem się z jego książkami,...Kiedy pierwszy raz zetknąłem się z jego książkami, wydały mi się trudne i wydumane, była to właśnie "Gra w klasy, antypowieść, a ja szukałem powieści. Dopiero potem dotarło do mnie, doczytałem, o co Cortazarowi chodzi. Rzeczywiście pozwala sobie w swojej twórczości na wiele, uczy swobody pisania i interpretacji innych dzieł, poczucie fantastyczności ma wrodzone, że właściwie go nie zauważa, nie myśli o nim. Nie znam tej biografii, chociaż widziałem już gdzieś tę okładkę. Tym bardziej ciekawa, jeżeli napisana przez przyjaciela, który został poproszony o "pisanie z należytym brakiem szacunku":) Kolejna książka do zdobycia, kolejna przygoda przede mną.Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.com